Geoblog.pl    Piotro    Podróże    Indie    Hampi
Zwiń mapę
2013
16
sie

Hampi

 
Indie
Indie, Hampi
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 8275 km
 
Nasz przewodnik okazał się dosyć sprawny i faktycznie do zmroku objechaliśmy wszystkie ważniejsze miejsca w Hampi, robią wrażenie, szczególnie kunsztowne zdobienia świątyń i wszędzie leżące ogromne głazy. Nie zdążyliśmy tylko do świątyni Ganesha, indyjskiego boga szczęścia, bo po drodze złapał nas masakryczny deszcz. Najbardziej imponujący jest punkt widokowy, na głazach, położony na szczycie na tyłach świątyni. Trochę akrobatyki i można wspiąć się na kilkumetrowe głazy by podziwiać naprawdę niezłe widoki. Skały były mokre po deszczu, więc razem z córką musieliśmy korzystać z pomocy naszego przewodnika, żeby się tam wdrapać. Ale naprawdę warto. Najbardziej imponująco musi tu wyglądać zachód słońca, którego nam nie będzie dane oglądać ze względu na zachmurzenie.
Teren Hampi jest spory, to ponad 20 km kwadratowych a ruiny są porozrzucane w wielu miejscach. Po terenie kręci się (głównie na skuterkach) nawet sporo białych, dawno ich tylu nie widziałem.
Dwa słowa o okolicy: biednie, drogi fatalne, szałasy i sklecone z dykty chatki. Żal patrzeć miejscami.
Na nocleg lądujemy w Hospet, w hotelu (700 rupii za noc) jest nawet wifi. Kolacja na mieście; chyba najsłabsza z tych, które jedliśmy w Indiach.
Nasz przewodnik sugerował, żebyśmy się z nim rozliczyli, ale dałem mu tylko część kasy, co potem okazało się słuszne.
Nadrabiam zaległości w poczcie, Skypie, itd. i znowu kładziemy się ok. 1-ej w nocy.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (11)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Piotro
Piotr O
zwiedził 18% świata (36 państw)
Zasoby: 298 wpisów298 21 komentarzy21 955 zdjęć955 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
03.05.2019 - 17.11.2019
 
 
21.06.2018 - 30.06.2018
 
 
08.03.2018 - 25.03.2018