Jemy po drodze w meksykańskiej knajpie w Penguitch, nawet spoko, ale jedliśmy już lepsze:) Sobota, sporo ludzi czeka na stolik.
Do Hurricane, gdzie śpimy, dojeżdżamy wieczorem, po 2,5h jazdy. Była nawet autostrada z ograniczeniem 80mil/h, bo wcześniej na drogach było zawsze maksymalnie 65mil/h.